Malowanie mało, że sprawiło mi wiele przyjemności, to stworzyło łóżko idealnym.
Kilka dni nakładałam kolejne warstwy farby, które musiały schnąć powoli.
Efekt bardzo nam się spodobał. Takie proste łóżka pasują do każdej przestrzeni.
Nasza ma powoli nabierać stylu kowbojskiego, country, takiego z drewnem i pachwork'owymi narzutami, ciemnego i ze skrzynią na pościel.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz