piątek, 24 stycznia 2014

white rabbit's chair

Ze starego krzeselka-nowe, białe, subtelne, dziewczęce, 
na którym zamieszkała jedna z ulubionych postaci z Bajkowego Świata Miłki-królik.
Krzesło- niezwykle ważny mebel, który służy nie tylko siedzeniu, ale i pomaga dosięgnać wszystko co wyżej. 
W dziecięcej aranżacji, ale bez zbędnej cukierkowatości, tak by pasowało do paru wnętrz mieszkania, 
ponieważ ten mebel jako jeden z niewielu bardzo często zmienia swoje miejsce.












A po pracy przemalunkowej, pozostając nadal w temacie królików Miłka chwyciła za książkę Beatrix Potter, 
a ja za film o tej niezwykłej pisarce:)


10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

pieknie ale ja chce sie dowiedziec gdzie tego krasnala mozna dostac?pozdrawiam Aga

Daria pisze...

najcudowniejsze!
magiczne zdjęcia :)

Unknown pisze...

Miłson jak zawsze stylowa;)

Unknown pisze...

love it ...

Crate of Art pisze...

:* , a krasnal wypatrzony w Juli:)

Unknown pisze...

ten króliczek wymalowany na krzesełku jest przesłodki ;)

Anna pisze...

Eh, ja myslalam, ze masz przerwe w pisaniu, a to po prostu Twoje posty mi sie nie uaktualniaja. Nadrobilam juz. Piekne zdjecia robisz! Zakopane bomba! A co do krzesla, spiesze doniesc, ze u nas tez czesto sie przemieszczaja, wraz ze stolikami z reszta ;) Pozdrawiam!

Crate of Art pisze...

Anna, mała przerwa była...ale już wracam do regularniejszego rytmu. Co do krzesełek-wszak mają nogi;)

Anna pisze...

Zgadza się, o nogach nie pomyślałam ;) Jeszcze raz zapisałam sobie Twojego bloga w Bloggerze, ale nie chce aktualizować postów. Trudno, będę musiała sobie poradzić inaczej :)

Crate of Art pisze...

Ooo, to nawet nie wiem jak pomóc...zaglądaj po prostu co jakiś czas, codziennie postów nie wrzucam, więc nic nie ominiesz-myślę. Pozdrawiam wiosennie:)

Prześlij komentarz