środa, 11 września 2013

time to play

Zabawki i zabawy, niektóre robimy same, niektóre dostajemy. Weryfikacji, które zostają na dłużej dokonuje Miłka. Ja lubię wszystko co drewniane, naturalne, ale czasem robię od tego odstępstwo. Od kilku dni czas wypełnia nam przygotowywanie kanapek z tostera, np. z marchewką albo jabłkiem. 
Dużo malujemy...często także po meblach;)

























2 komentarze:

E. Piekarska pisze...

Boski ten toster!
Chyba pomyślę o podobnym dla mojej Młodej. :)

Crate of Art pisze...

Polecam, jest ciekawszy niż popularne plastikowe. Zresztą ta firma ma też inne zabawkowe cuda:) Pozdrawiam.

Prześlij komentarz